Ci z Was, którzy oglądali UFC 115, zauważyli przybierające na sile z gali na galę zjawisko. Mowa o „hat stealers” (złodzieje czapek) jak to podkreślał na każdym kroku Joe Rogan.
Swoje czapki stracili kolejno Ben Rothwell, Paulo Thiago i mały włos straciłby ją również Martin Kampmann, który okazał się jednak szybszy od działających jak błyskawica, kradnących czapki fanów MMA.
P.S. Jakbyście chcieli ukraść taką czapkę jak ma Paulo Thiago, to możecie ją dorwać na Takedown.pl
Czujne oko Uirapuru – nie zauważyłem 🙂 Na następnym UFC będą plakaty że tego Pana nie wpuszczamy.
Nie wiem czy to nie ten sam gość, który kradł czapki na innych galach. Jesli tak to nie jest zwyklym 'hat stealer’em’, to prawdziwy geniusz, 'hat hunter’;).