Na początku tygodnia pisaliśmy o tym jak Roger Huerta wdał się w uliczne porachunki z napastnikiem, który na jego oczach uderzył kobietę. Wczoraj były zawodnik UFC poproszony o komentarz w tej sprawie, powiedział że rękoczynu doszło dopiero w momencie, w którym napastnik zamachnął się na niego celem uderzenia w twarz. Wg Huerty:
„Uważam po prostu, że to nie w porządku uderzyć kobietę. Podszedłem do niego spokojnie i powiedziałem – Wiesz co właśnie zrobiłeś? Znokautowałeś dziewczynę.”
W odpowiedzi usłyszał:
„Pier**l się, pier***ę te szmaty, znokautuję każdą pierd****ą szmatę którą ku**a będę chciał znokautować, znokautuję i ciebie pier*****a szmato. Mówiąc to zdjął koszulkę… i od tego momentu powiedziałem sobie… w porządku.”
Huerta utrzymuje, że to nie on posłał pierwsze uderzenie a jedynie zareagował, kiedy ktoś próbował go zaatakować. Wszyscy pamiętamy jakie było zakończenie.
„Byłem lepszy niż on, po czym odszedłem. Jeżeli ta znokautowana kobieta byłaby moją matką, siostrą czy kimkolwiek z rodziny… chciałbym, żeby ktoś wkroczył i coś z tym zrobił.”
Do tej pory nie wniesiono przeciwko zawodnikowi żadnych oskarżeń. Stan zdrowia napastnika, który znokautował wcześniej kobietę a później rzekomo zaatakował zawodnika, jest nieznany. Na chwilę obecną wiele osób wypowiedziało się z dużą aprobatą odnośnie tego jak zachował się Roger, który stanął w obronie słabszego.”
Wydarzenie nie ominęło nawet Dany White, który dosłownie godzinę temu za pomocą Twittera oświadczył:
„Jak bardzo niesamowity był Roger? Super bohater!!! Nie mogę przestać o tym myśleć. Mam do niego mnóstwo szacunku!”
Zostańcie z nami a na pewno dowiecie się jaki był finał całego zdarzenia.
Ale Roger ma dziwne przyzwyczajenia jeśli chodzi o walkę. Przecież ani w Bellatorze, ani w UFC nie można było butować przeciwnika.
Oczywiście podziw dla Rogera.