Przed weekendem informowaliśmy was o propozycji na ostatnią chwilę dla Marty Chojnoskiej (1-0). Brytyjska organizacja Cage Queen szukała zastępstwa za kontuzjowaną Rachael McMillan (0-0), jednak jak dowiedzieliśmy się od menedżera Marty, Polka odrzuciła propozycję walki.
Oto oficjalne oświadczenie Artura Przybysza, menedżera Marty Chojnoskiej:
Marta nie wystąpi na brytyjskiej gali Cage Queen z powodów finansowych. Pani organizator zaproponowała kwotę nie do przyjęcia, mniejszą niż otrzymują zawodnicy na małych polskich galach. Wiadomo, że „Mysza” w MMA dopiero raczkuje, ale zawodnik musi się cenić, a nie sprzedawać swoje usługi za marny grosz, tym bardziej na tydzień przed galą. Szkoda, ponieważ chcieliśmy razem tego pojedynku, bo walka na gali KSW dopiero na początku roku 2013. Mówi się trudno, świat się na jednej gali nie kończy. Teraz zawodnicza jest na zgrupowaniu Reprezentacji Polski K-1, gdzie trenuje m.in. do październikowych Mistrzostw Europy i to jest priorytet.
W międzyczasie, Chojnoska będzie bacznie obserwowała grudniowy pojedynek Pań na KSW, który wyłoni jej kolejną przeciwniczkę.
Widzę, że z DX to wyrasta taki kolejny znawca, analfabeta. Za 1500 funtów to Janek by walczył, jak znam zycie. Chłopcze, nie znasz ani realiów, ani stawek, ani nawet ortografii więc z czym do ludzi?