Dobrze jest czasem tracić czas na facebooku, bo można trafić na naprawdę dobre ciekawostki. Jay Silva ogłosił trzy dni temu, że rozpoczyna pełne przygotowania do walki, by dzisiaj poinformować wprost, że walczy 1 grudnia.
Wiadomość z piątku brzmiała następująco:
Będę walczył bardzo niedługo i tym razem będę miał pełen obóz treningowy… Nie mogę się doczekać, dam Wam znać już niedługo gdzie i z kim zawalczę.
Kolejny wpis zawiera filmik z treningu, na początku którego Jay mówi:
Hej, tu Jay Silva, przygotowuję się do walki 1 grudnia, to jest drugi dzień moich przygotowań, pracuję nad siłą i kondycją.
1 grudnia ogłoszonych jest na razie kilka gal. TUF 16 Finale, BAMMA 11, Pancrase: Progress Tour 14, King of the Cage: Fire and Ice oraz KSW 21. Poważnie brać pod uwagę można raczej tylko BAMMA i KSW, z tym, że zarówno Krzysztof Kułak, Matt Horwich, jak i Mamed Chalidow czekają na swoich przeciwników. Biorąc pod uwagę zbiegnięcie się w czasie deklaracji Horwicha i Silvy i dwa wolne miejsca w wadze średniej, raczej wątpię, by nie chodziło tutaj o tę samą galę.
Zakładając, że obydwaj zawodnicy pojawią się na KSW, pytanie brzmi, jak zostaną zestawieni. Czy któryś z nich zmierzy się z Krzysztofem Kułakiem, co byłoby bardzo dużym sprawdzianem po powrocie do MMA, a może prosto na main event jako rywal dla Mameda Chalidowa? Można brać też pod uwagę całkiem zagraniczne zestawienie Silva vs. Horwich, tym bardziej, że chyba spodobało się ono Martinowi Lewandowskiemu w wywiadzie po KSW 19, możecie to sprawdzić poniżej od 9:20.
Attila Vegh vs. Grigor Aschugbabjan na KSW 16 to faktycznie drzewko turniejowe…