To prawda. Znalazłem się na karcie UFC 4 września w Belo Horizonte w Brazylii przeciwko Francisco Massarandubie. To jest dla mnie punkt kulminacyjny pięciu lat ciężkiej pracy, krwi, potu i łez i jestem szczęśliwy mówiąc, że wreszcie tam jestem. Dzięki dla wszystkich, którzy we mnie wierzyli, przede wszystkim dla trenera Jakubka, Tima z Control Master Management, mojej pięknej dziewczyny Katarzyny, Michała i Kuby z Manto Polska i wszystkich z Mighty Bulls Gdynia.
Piotr Hallman zaczął swą karierę 4 lata temu od pojedynku na Beast of the East w Gdyni, gdzie zwyciężył Krzysztofa Adaszaka. W ostatnim występie na MMA Attack 3 pokonał Fina Juhę-Pekkę Vanikainena. Będzie on czwartym (a z Krzysztofem Soszyńskim piątym) zawodnikiem z Polski, który podpisze kontrakt z największym promotorem mieszanych sztuk walki na świecie.
Wobec tego faktu Hallmann nie wystąpi w planowanej na październik czwartej odsłonie MMA Attack. Bardzo mało prawdopodobna wydaje się również grudniowa obrona pasa WFC przeciwko byłemu czempionowi DEEP i zawodnikowi Sengoku, Kazunoriemu Yokocie.
Płetwal jest podopiecznym legendy polskiego MMA, Grzegorza Jakubowskiego, pod okiem którego trenuje w klubie Mighy Bulls Gdynia. Jest także porucznikiem Polskiej Marynarki Wojennej.
Jestem za:-)