
Foto: ufc.com
Były pretendent do pasa UFC
Eddie Wineland (21–10–1), myśli o zakończeniu sportowej kariery. Powodem rozważań nad zawieszeniem rękawic na kołku są kłopoty zdrowotne Eddiego. W ostatniej walce na UFC w Cincinnati, w pierwszej rundzie, został znokautowany przez Johny’ego Eduardo (27-9). Cios wymierzony przez Brazylijczyka, był na tyle silny i precyzyjny, że doprowadził do złamania szczęki. Teksańczyk identycznego złamania, doznał 10 lat temu, podczas jednej z lokalnych gal.
W piątek, ma odbyć się usunięcie wszystkich śrub, odpowiedzialnych, za regenerację szczęki. Wtedy zostanie podjęta decyzja, w sprawie dalszej kariery zawodnika. Ludzie z otoczenia Winelanda, są niemal pewni, że 29-latek zawiesi rękawice na kołku i przejdzie na przedwczesną emeryturę.
No szkoda,to z tą szczęką aż tak poważnie?