Dążę do UFC.
Najpierw jednak czeka ją debiut w długo oczekiwanej Invicta FC, która cały czas przekłada termin kolejnego show:
Na dniach Invicta ma podać datę kolejnej wakacji i wg plotek, ma to być termin pod koniec wakacji.
Kierunek za ocean, to w zasadzie jedyna opcja dla Joanny, bo jak przyznaje Szymon Bońkowski:
Jeżeli chodzi o Europę, to robi się lekki problem, bo tych przeciwniczek dla Joanny po prostu nie ma. Jest co prawda jeszcze kilka dziewczyn, ale chcemy się bić z najlepszymi.
Choć wielu fanów widziałoby Jedrzejczyk z Karoliną Kowalkiewicz w KSW, to oprócz oczywistej różnicy wagowej, w grę wchodzą inne czynniki. Jak przyznaje Joanna:
Chcę bić się z Karoliną Kowalkiewicz. Musielibyśmy mieć jednak spełnione pewne zasady. Dla tej jednej walki, nie zaryzykuję swojej dotychczasowej kariery i rozwoju.
Na razie cel jest więc określony, a chodzi o sam szczyt.
Chciałabym wygrać jedną lub dwie walki i stanąć do pojedynku o pas. Ja jestem bardzo ambitna. Lubię ostrość tego sportu i lubię takie same przeciwniczki.
Na koniec, reprezentantka Olsztyna przyznaje, ze nie interesuje jej żadna droga na skróty:
Myślę o tym (red. o sile PR-u), ale przegryzę to. Ja wierzę, że będę dobrze opłacaną fighterką za to, jak moje walki będą porywały kibiców.
twarda babeczka, brawo