Foto: facebook.com/thunderstrike
I stało się to, czego się najbardziej obawiałem. Podczas mojej ostatniej walki w Chicago, doznałem kontuzji lewego łokcia i prawego nadgarstka, co w rezultacie wyklucza mnie z walki pas federacji PLMMA, która miała odbyć się 20 czerwca w Lublinie. Przepraszam Jacka Sarnę oraz Mirka Oknińskiego, którzy zorganizowali ten pojedynek, a także wszystkich kibiców w Polsce, którzy na mnie liczyli. Bardzo chciałem zdobyć ten pas, no ale cóż… siła wyższa. Mam nadzieję, że jeszcze będę miał okazję o niego zawalczyć.
W sobotę, Maciejewski zdobył swoje dwunaste zwycięstwo, poddając Scotta Hougha kimurę. Jak widać powyżej, wygrana poniosła za sobą niemałe straty.
no właśnie to nie żadna siła