Nasze oficjalne stanowisko jest takie, że sytuacja nie leży po naszej stronie. Na wszelkie pytania odpowiemy po gali, a teraz skupiamy się zbliżającej się imprezie.
Tym samym, gala opiera się teraz na dwóch głównych atrakcjach:
Filip Wolański (5-1) vs. Aleksander Rajcic (6-1)
Mateusz Piskorz (8-2) vs. Konrad Płaza (2-3)
Do zobaczenia w Lublinie, już 20 czerwca.
UPDATE: Próbowaliśmy zasięgnąć informacji u źródła, czyi u zawodników. Podczas gdy wciąż czekamy na informację od Niko Puhakki, jego rywal był zaskoczony obrotem sprawy i stwierdził, że nic nie wiedział o odwołanym pojedynku w Polsce. Jak zapewnił, jeszcze wczoraj został poproszony o przesłanie video z treningu, promującego starcie.
Racja, ten tekst, że po gali mnie rozwalił. Chyba nie wiedzą sami jak to brzmi…