Foto: ufc.com
Wiem, że Cormier jest silnym zawodnikiem, ale fani chcieli zobaczyć rewanż z Gustafssonem. Nigdy nie miałem problemu z tym, aby walczyć z Gustafssonem. Walki unikałem, w związku z tym, ze ślubem mojego brata. W związku z tym, chciałem walczyć w późniejszym terminie. W grę wchodził październik bądź listopad tego roku.
Jones wielokrotnie, odmawiał walki z Gustafssonem. Ostatnio nawet w krótkim filmie, zamieszonym na Instagramie, skrytykował fanów, za to, że chcą ingerować w karierę najmłodszego mistrza w historii UFC. Wydaje się, że dzięki namową kierownictwa UFC, postanowił podnieść rękawicę rzuconą przez Szweda. Jon Jones musi zmierzyć się z ogromną presją, gdyż w opinii wielu specjalistów w pierwszej potyczce, zwycięzcą został Gustafsson.
Mamy nadzieję, że pojedynek rewanżowy będzie stał na równie, wysokim poziomie i ponownie będzie pretendował do nagrody za Walkę Roku.
mysle, ze szwed swoja jedyna szanse (ktorej notabene nie wykorzystal) mial w pierwszej walce. w drugiej jones nie pozostawi zludzen, kto jest obecnie najlepszym zawodnikiem mma w tej kategorii wagowej.