Foto: ufc.com
Do powrotu Johnsona doszło na UFC 172 w starciu przeciwko Philowi Davisowi. Organizacja nie miała zamiaru dawać byłemu pracownikowi kogoś na przetarcie, więc wygrana z tak wysoko sklasyfikowanym zawodnikiem była niewątpliwym sukcesem dla Anthony’ego. Ostatnia wygrana w 44 sekundy nad będącym jedną nogą na sportowej emeryturze Nogueirą nie jest może wielkim wyczynem, ale zwycięstwo to zwycięstwo. „Rumble” został doceniony i za swój występ otrzymał nagrodę w wysokości 50 tysięcy dolarów.
Alexander Gustafsson liczył na to, że po pokonaniu Jimiego Manuwy na UFC w Londynie otrzyma walkę rewanżową z Jonem Jonesem. W pierwszym starciu sędziowie zadecydowali o zwycięstwie obecnego mistrza, ale werdykt wzbudzał mieszane emocje. W przekonaniu wielu specjalistów zwycięzcą powinien zostać ówczesny pretendent, dlatego nie sposób dziwić się Szwedowi, że z oporem maniaka dąży do ponownego zestawienia z mistrzem.
Czy kierownictwo UFC będzie chciało zestawić szwedzkiego wojownika z Johnsonem? W związku z faktem, iż Jones zmierzy się z Danielem Cormierem dopiero w 2015 roku uważamy, że jest to niezwykle przemyślany ruch zarówno dla rozwoju karier obu zawodników, jak i dla samych fanów, którzy z pewnością chcieliby zobaczyć starcie Johnson vs. Gustafsson.
czekam na starcie, wszystko się może zdarzyć