Chciałam z nią walczyć już wcześniej, ale najpierw postanowiłam poczekać na swój debiut w Cage Warriors. Czuję, że zasługuję na pojedynek z nią, ponieważ mam rekord 6-0.
Nie chcę być tutaj s*ką… chociaż nie, chce nią być. Zarówno Agnieszka na to zasługuje, jak i ja na to zasługuję. Chce starcia na pięć rund.
Czy ja jestem tak popularna w Szwecji czy co? Mogę walczyć z Pannie Kianzad lub Liną Lansberg. Nie ma problemu.
Tylko informuję pozostałe dziewczyny: Walka ze mną boli, ale wywoływanie mnie do pojedynku powoduje podwójny ból.
Całkiem niedawno, Agnieszka zmieniła dotychczasowy klub Natal Gold Team na Koral Fight Bytom i jak obiecuje, rozpoczęła proces doskonalenia umiejętności stójkowych.
Mam nadzieje, ze Kuma zdobędzie pas Cage Warriors