Foto: ufc.com
To nie mój wybór panowie, ale wydaje się, że od bycia podekscytowanym i patrzącym pozytywnie w przyszłość w sportach walki do bycia bezrobotnym podczas jednego dnia.
Ciężko odnieść się do sytuacji, ale wydaje się, że „Super Samoan” po prostu po wielu latach kariery postanowił pokontemplować na łamach twittera. Teraz musimy poczekać na wyjaśnienie ze strony UFC, ale patrząc racjonalnie na sprawę nie wydaje się, aby doszło do zawodnika, który po pierwsze jest w walce wieczoru gali w Japonii, po drugie jest uwielbiany przez tutejszych kibiców, którzy darzą go szacunkiem za występy w japońskiej organizacji K-1 oraz Pride FC.
Update
Dana White zaprzeczył jakoby Nowozelandczyk został relegowany z UFC.
No w USA media to praca każdego – musiał zaświecić trochę swoją osobą to coś tam rzucił sępom żeby rozgłos był