Foto: fen-mma.com
Główna karta:
120 kg: Dawid Mora pokonał Michała Wlazło przez poddanie (duszenie zza pleców) Runda 2
K-1 54 kg: Marta Chojnoska pokonała Monikę Porażyńską przez jednogłośną decyzję sędziów
70 kg: Jacek Kreft pokonał Patryka Rogóża przez poddanie (balacha) Runda 1, 2:43
120 kg: Robert Maruszak pokonał Tomasza Kowalkowskiego przez TKO (lewy sierp + G&P) Runda 3,
K-1 67 kg: Jarosław Daschke pokonał Łukasza Gawlika przez jednogłośną decyzje sędziów
77 kg: Emil Różewski pokonał Antona Shimuka przez jednogłośną decyzję sędziów
Ma kobieta gust… ale przecież ja od dawna nie byłem w swetrze na żadnym z wywiadów 😉
Po tej gali ksywki zmieniają na
– Emil „Zjebałem walkę” Różewski
– Marta „Backfist” Chojnoska
– Tymoteusz „Trójkąt” Świątek
Gala niezła, fajnie spędziło się wieczór. FEN strasznie przypomina oprawą KSW. Można powiedzieć, że FEN to takie KSW po wylewie ;-))
Dziękuję i dobranoc
Dawał się obalać, ale z drugiej strony był ofensywny z dołu. Sporo czasu rywal musiał się bronić aby nie odklepać. Myślę, że sędziowie daliby zwycięstwo właśnie Tymoteuszowi.
Dawid Mora to chyba musi najpierw dostawać lanie, by później przejąć kontrolę.
Przy tylu bacfistach Marty, powoli pracuje na przydomek „Tasmanian Devil” 🙂
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
BRAWO NIEŚMIERTELNY!!! W Tymka zawsze wierzyłem, nawet jak u konkurencji go wyśmiali eksperci i hardkorowi fani.
Chłopak ma takie serce do walki że mógłby obdarować całą scenę polskiego MMA!
Życzę mu tego aby mógł się skupić tylko na MMA, bo zasługuje na to!
Pracować i trenować po godzinach. SZACUN za WALKĘ!!!