Anzor Azhiev zrobi wszystko, aby przełamać niefortunną serię ze starć z Arturem Sowińskim. W obu starciach Azhiev stosował niebezpieczne uderzenia, za co za pierwszym razem wynik pojedynku został uznany za nieodbyty, natomiast w starciu rewanżowym czeczeński zawodnik został zdyskwalifikowany za niedozwolone kopnięcie kolanem, kiedy to „Kornik” osuwał się na ziemię. Podopieczny Piotra Jeleniewskiego w jednej z ostatnich wypowiedzi stwierdził, że musi odpocząć od walk z Sowińskim. W związku z zaistniałą sytuacją, kierownictwo KSW musiało postarać się o innego przeciwnika.