foto:ufc.com
Runda2: Kolejna runda rozpoczęła się od zarysowania się minimalnej przewagi na korzyść byłego mistrza Bellatora. Eddie poprzez uderzenia sierpowe prawą ręką. Cerrone pracował kolanami i od tego momentu pojedynek się wyrównał. „Kowboj” wielokrotnie próbował zaskoczyć swojego oponenta wysokim kopnięciem, ale Alvarez widział dokładnie co jest najgroźniejszą bronią Cerrone’a. Eddie pod koniec drugiej rundy solidnie ucierpiał po serii lowkicków. Kilka sekund przed końcem zaatakował backfistem, ale uderzenie nie zrobiło wrażenia na jego oponencie.
Runda 3: Wywodzący się z Muay Thai beztrosko kąsał kopnięciami i kolanami Alvareza, ale opuszczając rękę przy jednym z „middli” nadział się na prawy kontrujący. Cerrone widząc, że Alvarez ma problemy z chodzeniem kilkukrotnie okopywał prawą nogę Eddiego. Cerrone z sekundy na sekundy powiększał swoją przewagę poprzez akcje kickboxerskie. Kolejne niskie kopnięcia spowodowały, że Alvarez osunął się na matę oktagonu. Cerrone postanowił wykorzystać okazję, pracując solidnie z góry. „Kowboj” przechodził kolejne pozycje lokując łokcie na twarzy swojego oponenta. Alvarez uwijał się jak w ukropie i próbował uciec z tarapatów, ale niestety nie zdołał odmienić oblicza pojedynku.