Foto: mmafighting.com
Ktoś zada pytanie, co stanie się z dotychczasowymi sponsorami zawodników? Oczywiście firmy, które nie współpracują na stałe z UFC będą mogły umieszczać swoje logo na stroju zawodnika. Jednak marna to pociecha, gdy zawodnik nie będzie dumnie prezentował brandu, wchodząc do oktagonu, ani nie będzie mógł promować go podczas wydarzeń związanych z galą na której walczy.
[UPDATE] Komunikat Matta O’Toole, głównodowodzącego Reebokiem:
Ta umowa to coś więcej niż tylko licencja pomiędzy stronami. To prawdziwa współpraca pomiędzy dwoma wspaniałymi markami, która nie tylko nada UFC nowy i ekscytujący wygląd, ale również podniesie globalny zasięg obu brandów, z którego skorzystają młodzi ludzie na całym świecie.
Oficjalnie wypowiedział się również współwłaściciel UFC, Lorenzo Fertitta:
Wspólnie z Reebokiem zmieniamy krajobraz MMA. Współpraca z kolejną globalną marką, z tak mocną historią w sporcie, dostarczy długofalowej wartości dla atletów walczących w UFC, profesjonalizując w ten sposób nasz sport. Każdy sportowiec na kontrakcie z UFC skorzysta na nowej umowie z zaawansowaną technologicznie odzieżą zaprojektowaną, testowaną i wyprodukowaną z myślą o zawodnikach. Nigdy wcześniej ten sport nie miał tak globalnego partnera odzieżowego, zainteresowanego inwestycją w badania mającego na celu produkcję produktów dedykowanych MMA.
Dana White o nowej umowie.
to może dlatego spider niema juz kontraktu z Nike? 🙂