
Foto: wsof.com
Czwartkowe posiedzenie Komisji Stanowej Nevady miało zdecydować o przyszłości niereformowalnego zawodnika
Rousimara Palharesa (18-6). Brazylijczyk został zawieszony na 2 lata oraz został obciążony kosztami procesowymi w wysokości 40 tysięcy dolarów. Powodem jest rzecz jasna kolejne „przeciągnięcie” dźwigni byłego mistrza WSOF.
Nie jest to odosobniony przypadek, w którym „Pniak” zostaje ukarany za niesportowe zachowanie. Za czasów walk w UFC, najpierw został zawieszony po przeciągnięciu w walce z Tomaszem Drwalem, za kolejne „przeciągnięcie” wyleciał z hukiem z UFC i jak widać to w żaden sposób nie wpłynęło na zmianę jego postawy w oktagonie. Wielu twierdzi, że być może będzie chciał kontynuować karierę poza Stanami Zjednoczonymi Ameryki i dołączy do Nobuyukieog Sakakibary i zasili szeregi Rizin FF.
Szkoda ze taki dobry zawodnik jest takim niestety pustakiem…