
Dobra wiadomość dla posiadaczy Fight Passa w Polsce, choć nie najlepsza dla fanów MMA na całym świecie. Po fiasku związanym z kontuzjami
Caina Velasqueza a później
Fabricio Werduma, federacja UFC ostatecznie zdecydowała się awansować pojedynek Johny Hendricks vs. Stephen Thompson do miana nowej walki wieczoru. jest więcej rewelacji w temacie.
Koniec końców, gala UFC 196 wyląduje na ogólnodostępnym w Stanach Fox Sports 1, zamiast planowanego systemu płatnych subskrypcji PPV. To oczywiście jedno z lepszych, możliwych rozwiązań w obecnej sytuacji, ale jednocześnie spore zobowiązanie Hendricksa i Thompsona, bo obaj panowie przygotowywali się przecież na trzy rundy a nie pięć.
Z ekstra ciekawostek, UFC planowało uratować walkę wieczoru zestawiając ze sobą Nate’a Diaza i Anthony’ego Pettisa, którzy wielce prawdopodobne, że mogą się ze sobą spotkać w nadchodzących miesiącach.
ooo dobrze posprzątali ten bałagan trzeba przyznać