
Zwycięzca 13-go sezonu „TUF-a”
Tony Ferguson (20-3) będzie miał szansę zrewanżować się za jedyną porażkę, której doznał w oktagonie UFC, gdyż 5-go marca na UFC 197 zmierzy się z Michaelem Johnsonem (16-10). W pierwszym starciu jednogłośną decyzją zwyciężył „The Menace”.
Tony Ferguson w UFC dostał się dzięki wygranej w TUF, gdzie w finale pokonał Ramseya Nijema przez nokaut w pierwszej rundzie. ” El Cucuy” z powodzeniem kontynuuje serię siedmiu zwycięstw z rzędu. W ostatniej walce poddał bardzo mocnego stójkowicza Edsona Barbozę i udowodnił, że niebawem powinien otrzymać szansę walki o pas w wadze lekkiej.
Johnson poprzedni rok rozpoczął od lutowego zwycięstwa z Edsonem Barbozą. W dwóch, kolejnych występach przegrywał przez decyzję. W sierpniu Beneil Dariushem. O ile w przedostatniej walce stoczył w miarę równą walkę, to w starciu z Natem Diazem został zdeklasowany i przegrał przez jednogłośną decyzję.