KSW woli wynajdywac nieznanych zawodnikow i robic z nich gwiazdy niz kontraktowac odpady z UFC. Jest w tym jakas logika. Jezeli aspisruja zeby byc najlepsi to slabo to by wygladalo jakby kontrkatowali fighterow zwolnionych z UFC. Druga sprawa to to ze taki Barnatt napewno tez sie ceni.
KSW woli wynajdywac nieznanych zawodnikow i robic z nich gwiazdy niz kontraktowac odpady z UFC. Jest w tym jakas logika. Jezeli aspisruja zeby byc najlepsi to slabo to by wygladalo jakby kontrkatowali fighterow zwolnionych z UFC. Druga sprawa to to ze taki Barnatt napewno tez sie ceni.
Dziwne, że KSW nie wykazuje zainteresowania…