Co bardziej wtajemniczeni wiedzą, że Krzysztof Klaczek w swoim życiu nie obawia się:
a) silników Diesla,
b) otrzymać kilka razów po twarzy,
c) od niedawna spawać metalowe przęsła klatki MMA. (Więcej pod linkiem https://www.facebook.com/MMAKLATKI)
Poza tym warto posłuchać co nieco o o jego planach na kolejne pojedynki w formule mieszanej. Enjoy!