Przedstawiamy matchmaking MMAnews.pl po gali KSW 40: Dublin. Czy zgadzacie się z przedstawionymi typami, czy może widzielibyście wymienionych niżej zawodników w innych zestawieniach? Zapraszam do lektury.
Antun Račić (20-8-1; KSW: 1-0) pomimo zmiany rywala na ostatnią chwilę odniósł zwycięstwo w pierwszym pojedynku dla organizacji KSW. Chociaż mierzył się z debiutantem i wygrał niejednogłośną decyzją sędziowską należy zwrócić uwagę na fakt, że walczył w wyższej kategorii wagowej niż ta, w której zwykle występuje a jego rywal Paweł Polityło (0-1; KSW: 0-1) posiadał znaczną przewagę warunków fizycznych. Chętnie zobaczyłbym jak Killer z Chorwacji sprawdziłby się w pierwotnym zestawieniu z Anzorem Azhievem ( 7-2 1NC; KSW: 6-2 1NC).
Typ: Anzor Azhiev
Paul Lawrence (4-1; KSW: 1-0) po dosyć wyrównanym pojedynku na gali KSW 40 pokonał mieszkającego w Irlandii Konrada Iwanowskiego (5-2; KSW: 0-1). Obecnie waga półśrednia w polskiej organizacji ograniczyła się do kilku nazwisk, część zawodników zawiesiła swoje kariery zawodowe a inni zdecydowali się na występy pod innym szyldem. Lights Out jest stosunkowo młodym zawodnikiem i sądzę, że nie ma sensu rzucać go od razu na głębokie wody do pożarcia przez weteranów dlatego dobrym rozwiązaniem byłoby zestawienie Irlandczyka z młodym, perspektywicznym fighterem.
Typ: Grzegorz Sanecki
Paul Redmond (13-7; KSW: 1-0) podobnie jak dwaj wyżej wymienieni zawodnicy debiutował na gali KSW i podobnie jak oni odniósł zwycięstwo przez niejednogłośną decyzję. W zaciętym starciu, które stoczył z Łukaszem Chlewickim (14-7; KSW: 3-5) nie brakowało niczego co może podobać się fanom mieszanych sztuk walki. Dublińska gala jest już jednak za nami i pozostaje pytanie z kim Redster mógłby stoczyć bój w przyszłości dla polskiej organizacji. Kategoria lekka jest dosyć dobrze obsadzona w KSW ale w tym wypadku widzę jeden jasny punkt.
Typ: Maciej Kazieczko
Chris Fields (12-7-1; KSW 1-0) zaskoczył prawdopodobnie wszystkich swoim występem na KSW 40. Nie tylko zdominował całkowicie rywala na przestrzeni trzech rund ale próbował także kilkukrotnie skończyć walkę w parterze przechodząc błyskawicznie z jednej techniki kończącej do następnej i zmieniając płynnie pozycje. Prawdopodobnie gdyby nie doświadczenie jakie posiada w brazylijskim jiu-jitsu Michał Fijałka (16-7-1; KSW: 4-2) walka zakończyłaby się w drugiej rundzie. The Housewives’ Choice wyraził już chęć występu na grudniowej gali z numerem 41, twierdząc że byłby to dla niego świetny prezent na święta. Kto mógłby być rywalem Irlandczyka? Według mnie jest zawodnik od lat związany z federacją KSW, który idealnie nadawałby się do takiego zestawienia.
Typ: Łukasz Jurkowski
David Zawada (15-3; KSW: 2-2) nie tylko w świetnym stylu wygrał z byłym mistrzem KSW kategorii lekkiej Maciejem Jewtuszko (12-4; KSW: 4-3) ale też pokazał jak duży progres poczynił od daty swojego debiutu dla organizacji KSW. Wydaje mi się, że na ten moment jest jeszcze za wcześnie na to aby Sagat otrzymał kolejną szansę walki o pas kategorii półśredniej i przydałoby się co najmniej jeszcze jedno lub dwa zwycięstwa by ponownie stanął w szranki z Borysem Mańkowskim (19-6-1; KSW: 8-3) o ile ten będzie wciąż posiadał tytuł mistrzowski.
Typ: John Maguire
Ariane Lipski (10-3; KSW: 4-0) swoim występem na gali w Dublinie udowodniła wszystkim, że jest niekwestionowaną mistrzynią wagi muszej organizacji KSW. Na ten moment nie ma zbyt wiele wolnych zawodniczek, który w moim mniemaniu mogłyby zagrozić w jakikolwiek sposób Brazylijce z polskimi korzeniami. Jednak jeśli miałbym pokusić się o wskazanie godnej rywalki dla Królowej Przemocy z pewnością byłaby to zawodniczka z zagranicy.
Typ: Andrea Lee
Michał Materla (25-5; KSW: 16-3) po raz kolejny udowodnił, że przegrana walka z Mamedem Khalidovem (34-4-2; KSW: 18-0-2) była tylko wypadkiem przy pracy i jak najbardziej zasługuje na rewanż z aktualnym mistrzem kategorii średniej. Zanim jednak do tego dojdzie chętnie zobaczyłbym jeszcze jedno starcie Cipka z doświadczonym zawodnikiem, z którym mierzył się już w przeszłości poza organizacją KSW, ale mimo tego ten miał też krótki epizod na jednej z pierwszych gal polskiej federacji. Tymczasem wspomniany Khalidov mógłby w tym czasie stoczyć walkę w kolejnej obronie pasa z jakimś znanym nazwiskiem.
Typ: Moise Rimbon
Starcie Mateusza Gamrota (13-0 1NC; KSW: 9-0 1NC) z Normanem Parke’iem (23-6-1 1NC; KSW 0-1 1NC) miało być wielkim pięciorundowym hitem a okazało się raczej wielkim niewypałem z mnóstwem kontrowersji. Choć nie można odmówić obu fighterom tego, że w klatce zostawili wiele zdrowia i pokazali sporo umiejętności, większość fanów nie tak wyobrażała sobie koniec tego pojedynku. Z całą pewnością starcie numer trzy nie byłoby moim zdaniem trafnym pomysłem przynajmniej na ten moment. Jeśli kiedykolwiek miałoby dojść do kolejnego rewanżu to obaj panowie powinni stoczyć przynajmniej 2-3 walki z innymi rywalami. Gamrota chętnie zobaczyłbym w starciu z zawodnikiem, który jest już jakiś czas w szeregach organizacji i posiada przyzwoite pasmo zwycięstw. Przydałoby się tutaj zestawienie Grzegorz Szulakowski (8-1; KSW: 3-0) vs. Kamil Szymuszowski (16-4; KSW: 4-0), gdyż zarówno jeden jak i drugi głośno domaga się starcia o psa, niech zatem ten przywilej przypadnie lepszemu. Co do Stormina sytuacja zależy od tego czy pozostanie w wadze lekkiej, ponieważ to nie pierwszy przypadek kiedy Irlandczyk z północy miał problemy ze zrobieniem wagi, czy też postanowi zmienić kategorię wagową na wyższą.
Typ dla Mateusza Gamrota: zwycięzca walki Grzegorz Szulakowski vs. Kamil Szymuszowski
Typ dla Normana Parke’a: Mansour Barnaoui (kat. lekka); Maciej Jewtuszko (kat. półśrednia)
Mariusz Pudzianowski (12-5 1NC; KSW: 12-4 1NC) po niezwykle efektownym pojedynku zwyciężył większościową decyzją z Jayem Silvą (10-12-1; KSW: 1-4-1). Pudzian udowodnił wszystkim, że ma serce do walki i nie należy go jeszcze odsyłać na emeryturę. Pojedynek, o którym pomyślałem od razu po werdykcie na gali KSW 40 to długo oczekiwane przez wszystkich kibiców starcie z Karolem Bedorfem (14-3; KSW: 10-3). Sądzę, że to idealny czas na takie zestawienie, bo jak nie teraz to kiedy?
Typ: Karol Bedorf
Naturalnie kazdego ze zwyciezcow probowalbym zestawic w kolejnych galach a nad przegranymi pomyslalbym kto „rokuje” a kto nie. Jesli chodzi o Parke’a to gdybym osobiscie go mial na kontrakcie i jeszcze 3 walki do konca to za kare za niezrobienie wagi zestawilbym go dwa razy z jakimis przecietniakami w „andergardzie” (Waluś ;)) i ewentualnie na koniec pozwolibym mu sie zmierzyc z kims z czołówki. Musi facet beknąć za brak szacunku do kibiców, przeciwnika, właścicieli. Srał żarem kilka miesiecy przed walką by na koniec naszczać wszystkim na łby i nie zrobić wagi. Pokora jest w tym przypadku najlepszym nauczycielem. Myślę, że Zawada jest gotowy na walkę o pas a jesli nie to czeka go ostatnia walka przed pasem. Facet tak sie rozwija ze sie w pale nie miesci. Z chlopaka ktory medialnie krezusem nie jest nadrabia to niesamowitymi walkami. Nalezy mu sie jak psu buda.
Lipski powinna wreszcie zawalczyc z kims powaznym bo srednio widze sens wystawiania pasa na szali jej walk z takimi rywalkami (chyba ze jaki pas takie rywalki). Materla sie ogarnal i powinien silownie zamienic na taboret w domu bo widac hantle z więźnia mu wrecz chyba pomogly ;). Pudzian powinien juz chyba powoli konczyc bo sie chlopak wykonczy w tej klatce kiedys i bedzie tragedia. Niesamowicie duzo zrobil dla KSW i powinien byc honorowym gosciem na kazdej gali do konca zycia ale chyba juz na niego czas bo skonczy jak Sapp.
Poza tym chetnie bym zobaczyl Bedorfa bo zamiast walczyc gra w filmach a to chyba nie w ta strone.