W dzisiejszym #32 odcinku, wspólnie z niezniszczalnym Bartkiem Stachurą podsumujemy UFC FN 120 w Norfolk i jeżeli dopisze nam nieco szczęścia, to o 20:30 połączymy się telefonicznie z Karolem Bedorfem, aby porozmawiać o jego kolejnym kroku w KSW.
Trzeba Karolowi przyznać, że fajnie gada, nawet jak były spotkania przed drugą walką Karol vs Kita to miało się wrażenie, że Karol mówi a Kita głównie mruczy 😉
problemem ksw jest brak wystarczającej liczby gal i systemu rankingow, który rozwiazalby wiele problemów, ale wtedy nie byłoby marketingu – a obydwa kawule maja agencje marketingowa i tak patrza na caly swiat.
Ostatnio walczyl jakiś nie uzywajacy narkotykow, nie gadający bzdur GSP a i tak wykręcili z 1 mln PPV. Sam sport, wyszedł, był wolny, zardzewialy ale i tak dobry, ze rozwalil bispinga.
ksw często pozbywalo się zawodnikow po 1 czy 2 przegranych bo nie chciało ich rozwijać a już tym bardziej w kogos inwestować, daltego nie ma tego francuza co walczyl z gamerem, tego brazola z plmma co wg mnie wygral walke, nie mowiac już o polskich talentach, które ksw przemielilo – gorski, dowda, sztanga (ostatnio wygladal strasznie) i inni.
z całym szacunkiem do Karola – bo pewnie rozwali Mario, ale jednak wchodzenie do walki po porażce z gościem co ma chyba 3 wygrane pod rząd i o mało o pas, jest trochę krzywe
Jakbyś znał genezę przydomka, to byś wiedział/domyślił się dlaczego już z niego zrezygnował.
Jakbys chwile pomyslal , to pewnie doszedlbys do wniosku , czemu pytam 🙂
jeden i drugi ominal Michala Kite, do tego kolegi „Michala” co mnie przesladuje – dlaczego Kicie nie dali popka roztropka czy Tyberiusza. I wyrzucili z organizacji gościa na poziomie, który mowil prawde i mamy takich cyrkowców zamiast tego. to jest cyrk i jedno wielkie dno. Kupie Sprzedaw Walke, nie wiem kto to za 2,3 lata będzie ogladal. Skoncza jak gadu gadu, nasza klasa jako synonim kiczu w porównaniu do zachodnich marek. a potencjal mieli
Po przegranej z Andryszakiem nikt na Kicie nie postawił kreski, dopiero po następnej przegranej w innej organizacji.
jakby dali mu popka oswiecinskiego czy tyberiana to pewnie walczylby do dzisiaj, no ale coz, sa rowni i rowniejsi
A o co Ci właściwie chodzi z tym Kitą? Przegrał z Karolem? Przegrał. Przegrał z Longerem? Przegrał. Pojechał bić się z Pestą i też przegrał. Przy tak małej ilości gal KSW w roku to, że Michał się musi odbudować poza federacją jest dość logiccznym posunięciem.
jakby pudzian przegral tak jak kita, to by się w Katowicach bil z Twoim starym byleby tylko uratować krs1 przed odejściem w niebyt, bo bez niego nie ma PPV, bez PPV kawulom mięknie rura, spada ogladalnosc tego cyrku i Polsat się na nich wypina i zaczyna nawet wspierać Babilon mma na dużo zdrowszy pewnie zasadach niż nieustanne lizanie jaj
Się z tym „Twoim starym” pajacu nie rozpędzaj to po pierwsze, a po drugie z tego co widzę to twoje pojęcie o MMA i jego biznesowej stronie ogranicza się tylko do myślenia anty KSW, argumentów z twojej strony jest mniej niż zero . Bez pozdrowień.
kolega jakiś nerwowy, twój stary, mój stary, twoja babcia moja babcia – co za roznica, chodzilo mi jedynie o to, ze pudzian, popek, mamed czy inne gwiazdki maja specjalne traktowanie. Akcji uratujmy pudziana było już sporo, bo wykreca ogromna ogladalnosc.
p.s. nie podales zadnyc sensowanych argumentow, dla twojej wiadomości longer ostatnio został ciężko znokautowany a mimo to będzie walczyl w eliminatorze o pas i co??? gdzie te twoje genialne argumenty, sam się dales zlapac na gadaniu farmazonów, kita przegral i go nie ma longer przegral i jest, bedorf przegral i o mało walki o pas nie dostal – to się musieli z tego tlumaczyc
p.s. nie musisz pozdrawiać, napisz cos madrego od czasu do czasu 🙂
Nie nerwowy, po prostu jeżeli dla ciebie obrażanie takich osób jak ojciec czy babcia jest zabawne no to gratuluje.
A wracając do sedna sprawy, zdaje sobie sprawę że Pudzian jest w KSW na specjalnych warunkach i nikogo nie powinno to na dzień dzisiejszy dziwić. Robi największą oglądalność, budzi największe zainteresowanie, jest na fali 3 zwycięstw to logiczne że KSW będzie się go trzymało jak tylko się da. Trochę jak Conor, który jest na specjalnych warunkach w UFC. Kasa, kasa i jeszcze raz kasa.
Kita to klasowy zawodnik i co do tego się z Tobą zgodzę, ale jestem w stanie zrozumieć też to że póki co swojej szansy w KSW nie wykorzystał w pełni i został odstawiony na boczny tor. A różnica między znokautowanym ostatnio w K1 Longerem a znokautowanym przez Pestę Kitą jest zasadnicza – Andryszak zdemolował Masakrę w ich bezpośredniej walce, także szansę dostał młodszy. Bedorf z kolei długo był mistrzem i też pokonał Kitę, także to że jest notowany przez KSW wyżej niż Zabrzanin i temu też dziwić się nie można.
nie wiem co tam jest wyjątkowo obraźliwego, jakby przegral z popkiem to by pudzianowi dali kogos kto ledwo cos trenowal pewnie, byleby wygral, faceta z kanapy – osobe z rozpoznawalnoscia nikogo i kto nigdy nic nie cwiczyl – synonim „wlasnego starego”, ale ok rownie dobrze mogę napisac mojego starego bo pewnie tyle samo trenuje i jest tak samo popularny jak twój i każdej innej osoby na tym forum
Freak fighty oglądam dla zwykłego ubawu i nie mają one dla mnie żadnej wartości, ale jak są to są, nie moja bajka niech się tym zajmują ci których to w jakiś sposób „jara”. Wracając do twojego stwierdzenia to moje zdanie jest takie – jakby Pudzian jakimś cudem przegrał z Popkiem albo innym tego typu „cudakiem” to KSW powinno mu podziękować za wszystko co zrobił i namówić do zakończenia swojej przygody z MMA, chociaż to na tyle ogarnięty gość i myślę że sam by to zrobił.
no wlasnie o to mich chodzilo, ze jest to wszystkim mega nie na reke, sam pudzian mowil, ze zaraz kcnczy a teraz w wywiadzie powiedział, ze dopiero się rozgrzewa. kawulscy tez zdali sobie sprawę, ze zycie na tym poziomie bez gwiazdy ala pudzian nie jest możliwe, dlatego popki i strachy, ale nikt z nich zadnym sportowcem nie był, dlatego się moim zdaniem to wszystko cofa w kierunku taniego cyrku – taniego to oczywiście metafora, bo przecież te cudaki biora strasznie grube pieniadze
Trzy godziny bez 30 sekund. Uffffffffff…