Kolejne mocne działa szykują się na galę UFC On Fox 28, która zagości do Orlando już 24 lutego. Zobaczymy tam pojedynek na szczycie kategorii średniej, pomiędzy niedawnym pretendentem do tymczasowego mistrzostwa – Yoelem Romero (12-2-0), a podwójnym mistrzem WSOF Davidem Branchem (21-4-0).
Romero pomimo czterdziestu lat na karku to prawdziwa bestia i postrach kategorii średniej UFC. Na dziewięć pojedynków u Amerykańskiego pracodawcy, ”Żołnierz Boga” triumfował ośmiokrotnie, gdzie pięć razy nokautował rywali. Ostatnią walkę Kubańczyk stoczył na UFC 213 z Robertem Whittakerem o tymczasowy pas i po pięciu męczących rundach uległ jednogłośną decyzją, zostając dalej jednym z najlepszych średnich na świecie. Przed wspomnianą porażką, Romero rozprawił się między innymi z byłym mistrzem – Chrisem Weidmanem przez brutalny nokaut kolanem oraz po wyrównanej walce z bardzo mocnym Ronaldo Souzą.
Branch również należy do solidnie rokujących, bo wszystkie dziesięć występów dla organizacji WSOF w latach 2012-2016 zwyciężył, zostając po drodze mistrzem kategorii średniej i półciężkiej. Po tym wszystkim, w drugim podejściu do UFC, Amerykanin niejednogłośnie wypunktował Krzysztofa Jotkę na UFC 211, aby później posmakować porażki z ex-championem Luke Rockholdem, odklepując ciosy w parterze.
Będzie się działo!
Yoel Romero vs. David Branch slated for UFC on FOX 28 (@shaunalshatti) https://t.co/pI2h69HSXM pic.twitter.com/6BmvOIAukW
— MMAFighting.com (@MMAFighting) December 29, 2017
Mega, mega zestawienie. Dwóch czarnych zapowiada mega tempo. Sztos! Trzymam kciuki za Brancha i Romero po równo. Obu lubię.