Rousimar Palhares (19-8-1) jest zwarty i gotowy do swojego kolejnego występu. Brazylijski postrach, lubujący się w „przypadkowym” przeciąganiu skrętówek już 30 marca podejmie się wyzwania z nieskazitelnym Aliaskhabem Khizrievem (11-0-0) i jak zapowiada jest bardzo pewny swojego zwycięstwa na obcym terytorium:
Tak, jestem gotowy, bardzo zmotywowany i szczęśliwy, że mam taką możliwość.
Tak, mój przeciwnik jest nadal niepokonany, ma silny cios, to nie przypadek, że stał się pretendentem do pasa mistrzowskiego! Ale jestem gotowy. Absolutnie.
Przed Brazylijczykiem niezwykle trudne zadanie, ale takie samo zadanie stoi przez Rosjaninem. Przewaga siły fizycznej na pewno będzie po stronie Palharesa, natomiast czy wystarczy ona na sprytnego i głodnego zwycięstw Khizrieva? Taktyka zapewne jest już ustalona, ale która gra okaże się skuteczniejsza dowiemy się już 30 marca w Moskwie.
????????????Rousimar Palhares:"Yes I am ready, very motivated and happy to have such an opportunity.
Yes, my opponent is still undefeated, he has a strong punch, it's not a coincidence that he became the contender for the champion belt! But, I'm ready. Absolutely". @ToquinhoMMA pic.twitter.com/1PcrjyHMNE— FIGHT NIGHTS GLOBAL (@fngmma) March 12, 2018