Bob Sapp (11-20-1) dokonał niemożliwego! Po pierwsze dożył 46 urodzin, a kilka dni później przerwał pasmo 14 przegranych w MMA. Na trwającym RIZIN 13 w Tokio, „Bestia” pokonał debiutującego w formule mieszanej sumitę Kintaro Osunaarashiego (0-1). Po wyczerpujących trzech rundach (red. po 3 minuty!), Amerykanin zwyciężył jednogłośną decyzją. Sytuacja tak rzadka w jego przypadku, jak zobaczyć jednorożca po mocnej dawce alkoholu. Możliwe w obu przypadkach, ale jakże wyjątkowe.
Mimo wielu ataków od Kintaro, coś trzymało broniącego się Sappa na nogach, który nie tylko przetrwał atak, ale i oddawał:
GLORIOUS#RIZIN #RIZINFF #RIZIN13 pic.twitter.com/FqOHtwHIUc
— Jonnyboy (@JBNeverDies) September 30, 2018
Obustronne salwy były jakże skuteczne, ale jednocześnie wyczerpujące dla każdego z atakujących, którzy momentami potrzebowali chwilę na złapanie oddechu:
FOTY#RIZIN #RIZINFF #RIZIN13 pic.twitter.com/cHjI8cZzvR
— Jonnyboy (@JBNeverDies) September 30, 2018
O wysokim poziomie tego spektaklu świadczy przekrojowe przygotowanie obu fighterów, którzy raczyli nas kolejnymi highlightami w każdej z płaszczyzn:
Kintaro Osunaarashi vs Bob Sapp #RIZIN13 High level BJJ pic.twitter.com/j5QSkNxEzw
— ZombieProphet (@GIFsZP) September 30, 2018
Zwycięzca mógł być jednak tylko jeden:
Kintaro Osunaarashi vs Bob Sapp #RIZIN13 pic.twitter.com/bbHJnZHOrq
— ZombieProphet (@GIFsZP) September 30, 2018
Skoro o weteranach mowa, to 44-letni Mirko CroCop, jeszcze nigdy nie miał tak długiego ciągu zwycięstw jak dzisiaj, gdy znokautował Roque Martineza (12-3-2) i podniósł pasmo zwycięstw do dziewięciu. Potężny łokieć w 1 rundzie, dołożył końcowego dzieła do zwycięstwa przez TKO.
Cro Cop vs Roque Martinez #RIZIN13 pic.twitter.com/9Adyq2mBqp
— ZombieProphet (@GIFsZP) September 30, 2018
Do KSW i o pas. W końcu jest win streak ; )