Prawdziwy podtytuł powinien brzmieć UFC 231: Holloway vs Ortega, ale dla polskich fanów grudniowa gala to przede wszystkim powrót Joanny Jędrzejczyk do wyższej kategorii wagowej, gdzie zawalczy o pas dywizji muszej z niebezpieczną Valentiną Shevchenko.

Szczerze mowiac to bardziej interesuje mnie walka Hollowaya z Ortega , ale fajnie gdyby jednak Jedrzejczyk wygrala ten pas , bo to bylby historyczny sukces rowniez dla Polski. Nie lubie jej sztucznego trash talku , ale rozumiem , ze to wszystko na potrzeby komercyjne , wiec bede trzymal kciuki. Sam sie sobie dziwie , bo jeszcze pare miesiecy temu pewnie bym tego nie napisal , ale jak to mowia , tylko krowa nie zmienia pogladow.