Jubileuszowa gala coraz bliżej, a o wydarzeniu wyjątkowo cicho jak na tak okrągłą liczbę. Nawet wiadomość o kontuzji Damiana Grabowskiego, który dał organizacji nie lada orzech do zgryzienia, przeszła wyjątkowo gładko. Ostatecznie, włodarze przełknęli tę pigułkę i znaleźli zastępstwo dla swojego mistrza Phila De Fries. Wiadomośc została właśnie ogłoszona za pośrednictwem Polsatu Sport.
To Luis Henrique, którego fani kojarzą przede wszystkim z przegranej z Marcinem Tyburą w UFC, a później z kontrowersyjnej wygranej z Michałem Andryszakiem na KSW 49 w maju tego roku. Od tamtej pory Brazylijczyk nie stoczył żadnego pojedynku, a teraz okazuje się, że czyjeś nieszczęście może okazać się szczęśliwym trafem dla kogoś innego. Oczywiście należy wziąć pod uwagę, iż jego angielski przeciwnik będzie dysponował lepszą kondycją, przynajmniej w założeniu, bo to on zrobił cały obóz przygotowawczy.
Oto aktualna rozpiska:
120,2 kg/265 lb: Phil de Fries (17-6, 2 KO, 13 Sub) vs. Luis Henrique (12-5, 3 KO, 6 Sub)
93 kg/205 lb: Tomasz Narkun (16-3, 3 KO, 12 Sub) vs. Przemysław Mysiala (23-9-1, 10 KO, 12 Sub)
77,1 kg/170 lb: Roberto Soldić (16-3, 14 KO, 1 Sub) vs. Patrik Kincl (22-9, 10 KO, 6 Sub)
70,3 kg/155 lb: Norman Parke (27-6-1, 4 KO, 12 Sub) vs. Marian Ziółkowski (21-7-1, 5 KO, 12 Sub)
83,9 kg/185 lb: Damian Janikowski (3-2, 3 KO) vs. Tony Giles (6-1, 4 KO, 2 Sub)
90,0 kg/198 lb: Antoni Chmielewski (32-17, 5 KO, 18 Sub) vs. Jason Radcliffe (15-7, 10 KO, 4 Sub)
Ogólnie jak na takie wydarzenie to mega slaba karta, nie ma adnego nazwiska, które mogłoby pociągnać PPV, ogólnie jak na jubileuszową galę mega słabo. Chyba najlepsze z tej karty jest stacie Normana z Marianem. Ciekawe czy włodarze trzymają jakiegos asa w rękawie. Ciekawe czy Janusze kupią PPV bez żadnego rozpoznawalnego zawodnika.
Już jednego focha kawulowe walnęli i poobrazali sie jak na stronie pojawiło sie info ze walczy Silva zamiast Jamesa wiec teraz mogliby wręcz sie rozpłakać ze złości. Chcą kontrolować to co sie pisze w mediach dotyczących mma i to jest mega chujowe bo nic ciekawego sie nie dzieje nie ma dynamiki informacji. Zawodnicy pierdolą o wszystkim i o niczym właściciele tak samo i mało jest informacji newswowych tylko bicie konia na postoju. No chyba ze któryś dziennikarz regularnie trzyma palec w dupie któregoś właściciela to wtedy raz na jakis czas jakis ochłap informacyjny dostanie. Z kilometra widać którzy to są dziennikarze i dziwie sie ze im nie wstyd ale co ja tam wiem jak we dupie byłem i gowno widziałem.
Juz Kita mówił że pojedynek sie nie odbedzie kilka dni temu. Te dwa cwaniaki trymaja do ostatniej chwili takie informacje a wiedzieli juz dawno ze walki nie bedzie tylko ze oczywiscie kibiców maja w dupie i to oni decydują kiedy powiedziec o tym ze jeden wypada a barany i tak „kupio” bilety. Jedyne walki godne uwagi to Marian z Parke i Chmielewski na zakonczenie kariery, reszta shit.
Do końca trzymają w tajemnicy całą kartę walk. Będą tak robić dopóki Janusze MMA (to jest ich główny 'target') będą dalej dawali się nabierać i w większości wykupować bilety, nie wiedząc nawet kto walczy! Mateusz Boorek z P0lsatu, który jest mocno pro Lewandowski / pro KSW przy takiej sytuacji mocno krytykuje inne organizacje czy to bokserskie czy MMA twierdząc, że kibic powinien znać całą kartę walk 3 MIESIĄCE przed, a zawodnicy być w treningu przed galą minimum 10-12 tygodni, bo inaczej oszukujesz kibica. Ale jeśli chodzi o KSW to nigdy taka sytuacja mu nie przeszkadzała!
Borek stara sie byc specjalista w kazdym sporcie. Płacą mu to gada to co im pasuje. MMA schodzi na psy przez takich jak Kawulski i Lewandowski. To oni rozsiali zarazę walk freaków w mma. Dziwie sie ze zawodnicy z krwi i kosci nie pierdolneli piescia w stół ale tak konkretnie zamiast zlizywać resztki co spadnie celebrycie ze stołu. No ale jak sie nie ma jaj to tak pozniej sie to wszystko rozwija. Ja osobiscie bym sie wstydzil gdybym byl zawodnikiem mma od np 10 lat patrzac na ten „biznes” w obecnym kształcie.
Chłopaki do perfekcji maja opanowane przekłuwanie shitu w sukces także o to bym sie akurat nie martwil😎 Coraz gorsze te rozpiski w kfc naprawdę. Zaraz ktoś powie ze sie czepiam czy coś ale powaznie według mnie jest coraz słabiej.
Janek powyżej tak jakby to wyjaśnił. W zasadzie pojedynek do którego polski fan będzie miał ciężko, żeby wysiedzieć. Bo nijak się z tym połączą emocjonalnie.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Można powiedzieć, że nikt nie spodziewał się takiej słabej karty, która bardziej pasowałaby do Lublina aniżeli Galii jubileuszowej. Szkoda. Można było zrobić rewanż Borysa z Parke, albo Soldica z Parke albo Akop vs Oswiecimski, ewentualnie powrót Mahmeda.