Kolejna trójka fighterów powalczy o grudniowe Święta w dobrym nastroju. Od tego oczywiście będzie zależeć ich dyspozycja na TFL 19 z datą 21 grudnia w lubelskiej Hali Globus. Mowa o Tomaszu Borowcu, Rafale Litwiniuku i Krystianie Krawczyku.
Ostatni z wymienionych – Krawczyk (3-2) jest już zasłużonym uczestnikiem gal Thunderstrike i właśnie z tego tytułu i ostatniej wygranej pod koniec września, stanie przed szansą zdobycia mistrzowskiego tytułu w kategorii piórkowej. Wg zapowiedzi organizatora na fanów czeka wyjątkowa niespodzianka w kontekście nazwiska jego oponenta.
Wyjątkowo ciężki zawodowy debiut, a w zasadzie półciężki patrząc przez pryzmat kategorii 93 kg, będzie miał tego dnia wspomniany Rafał Litwiniuk. Reprezentant Włodawy wróci po dwóch latach przerwy od startów, przeskakując jedną dywizję w górę.
Na koniec Tomasz Borowiec, który zawalczy nie w MMA, lecz w K-1 jak na jego bazę i zdobyte doświadczenie wskazują. Ten multimedalista Mistrzostw Polski w kickboxingu i członek kadry narodowej PZKB po raz pierwszy w życiu będzie miał okazję zawalczyć przed rodzimą publicznością w Lublinie.