Dwa i pół roku od czasu przejścia z PLMMA do Bellatora, były posiadacz pasa Profesjonalnej Ligi MMA Costello Van Steenis (12-2), musi zmierzyć się z faktem pierwszej przegranej na kontrakcie z amerykańskim pracodawcą. W listopadzie „The Spaniard” zaliczył bowiem jednogłośny łomot, z którego będzie miał okazję otrząsnąć się w maju tego roku, na gali w Londynie. I jak widać po jego mediach społecznościowych, motywacji mu nie brakuje:
Zaklepane… 16 maja wracamy do klatki w Londynie w starciu z udawanym „zabójcą”. Niech się rozpocznie głód walki.
Tym „udawanym zabójcą” będzie niepokonany Fabian Edwards (9-0), który tego dnia z pewnością będzie faworytem angielskich kibiców. 26-letni „The Assassin” póki co przechodził rywali jak burza, zatrzymując ich głównie ciosami, z przerwą na poddanie. Starcie obu panów będzie drugą, najważniejszą walką wieczoru Bellator Londyn.
Tak dla przypomnienia , to ten co dostal pierw kolano a pozniej z piety od Naruszczki. Naruszczka tamta walke przegrywal i wpadl na genialny pomysl faulowania , zeby w rekordzie miec dq. Frajerska akcja.